Dzisiaj, w czasach coraz większego zapotrzebowania na tolerancję, kiedy konieczne jest uczenie najmłodszych, aby nie wyśmiewali się z odmienności innych, historie takiej jak ta, która nasi milusińscy z klas 1-3 mieli okazje zobaczyć 10 października, mają swój niezwykły wydźwięk. A mianowicie mogą odbijać się niebywale pozytywnym echem. „Dzwonnik z Notre Dame” to piękna opowieść o garbatym Quasimodo, który pokonuje swój lęk przed otoczeniem, przełamując barierę samotności i odrzucenia. To historia o miłości, tęsknocie i możliwości odrzucenia złego losu.
Przygody głównego bohatera Quasimodo opowiadał nam w zabawny sposób dowcipny Garguś, zdobiący katedrę Notre Dame. Ten fascynujący ponadczasowy musical, w którym nie zabrakło wspaniałych piosenek z przepiękną poruszającą muzyką oraz gra świateł, wprowadził nas w tą wyjątkowa i wzruszającą opowieść. Fabuła skłoniła wszystkich obecnych na przedstawieniu do refleksji i przemyśleń, że innych powinniśmy cenić i kochać za to, co mają w głębi duszy i w sercu.